Jak miło

Dziś chciałam się podzielić radością jaką sprawiła mi bratowa.
Dostałam od niej z Irlandii kolejne numery Creativity- magazynu pełnego pomysłów, inspiracji i nowinek scrapowych oraz nowe stemple.
(A myślałam, że jak urodziła Filipka to już nie będzie o mnie pamiętać)
I kto powiedział, że z rodziną wychodzi się dobrze tylko na zdjęciach? ;-)))

Dziękuję Asia !!!

Miałam jeszcze jedną miłą niespodziankę. Dwa tygodnie temu robiłam jednemu Panu Młodemu bileciki z imionami do oznaczenia gdzie kto ma siedzieć na weselu. I teraz po tych dwóch tygodniach przyszła pewna osoba z jego rodziny z kawą, ciastkami i podziękowaniami za pięknie wykonaną ręczną robotę. (...) Macie pojęcie jak mi miło było? Takie coś dopiero nakręca do dalszego scrapowania. Dlatego siedzę i ciągle pracuję. Nawet nie mam czasu zrobić zdjęcia, żeby tu coś wrzucić. Pozdrawiam wszyskich zapracowanych.